
Protest na przejściach granicznych z Ukrainą ulega szybkiemu zaostrzeniu. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, do akcji dołączyli także Słowacy, w Polsce swoje poparcie wyrazili rolnicy, a ponadto w przygotowaniu jest dodatkowa blokada w Medyce.
Słowackie stowarzyszenie przewoźników UNAS ma ten sam postulat, co polscy przewoźnicy, protestujący już w Dorohusku, Hrebennem oraz Korczowej.
Przywrócić zezwolenia dla Ukraińców
Mowa tutaj o przywróceniu wymogu zezwoleń dla firm transportowych z Ukrainy, by zatrzymać ich gwałtowny rozwój na unijnych drogach. Dlatego Słowacy przeprowadzili dzisiaj protest ostrzegawczy, na godzinę blokując dojazd do słowacko-ukraińskiego przejścia w Vyšné Nemecké. Akcja ta została oficjalnie potwierdzona przez TASR, czyli przez Agencję Prasową Republiki Słowackiej.
Tymczasem w Polsce trwają przygotowania do zablokowania przejścia granicznego w Medyce, ostatniego, na którym nie rozpoczęto jeszcze protestu. Jak podaje „Rzeczpospolita”, akcja ma się rozpocząć w najbliższy poniedziałek, 20 listopada, będąc reakcją między innymi na niepojawienie się reprezentacji polskiego ministerstwa infrastruktury w rozmowach sprzed trzech dni. Również w Medyce do firm transportowych mają dołączyć polscy rolnicy, wyrażając swoje poparcie dla akcji.
Rozmowy ZMPD i ASMAP Ukraina
Przedstawiciele Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych z prezesem Janej Buczkiem na czele spotkali się z delegacją ASMAP UA pod przewodnictwem prezesa tej organizacji Leonida Kostiuczenko. Rozmowy skoncentrowane były na omówieniu przyczyn trwającej od kilku dni na drogach dojazdowych prowadzących do polsko-ukraińskich przejść granicznych, tj.: w Dorohusku, Hrebennem i Korczowej akcji protestacyjnej.
Podczas spotkania przeanalizowane zostały postulaty protestujących przewoźników. W zgodnej opinii przedstawicieli obu organizacji większość z nich dotyczy tylko jednej strony.
Ku pełnej sprawności tranzytowania
Dlatego ustalono, że stowarzyszenia będą się koncentrować na szukaniu rozwiązań dotyczących wspólnych problemów. Pierwszym z nich jest doprowadzenie do pełnej sprawności działania służb funkcjonujących na polsko-ukraińskiej granicy po to, aby była ona miejscem tranzytowania towarów, a nie ekonomicznej blokady. W tym celu konieczne jest natychmiastowe podjęcie wszelkich niezbędnych działań, mających na celu wprowadzenie w życie memorandum, określającego minimalną liczbę pojazdów, które przy obecnym poziomie organizacji na przejściach granicznych, mogą te służby skontrolować i odprawić.
Drugą kwestią jest przeprowadzenie w późniejszym czasie niezależnego audytu na polskich i ukraińskich przejściach. Na podstawie płynących z niego wniosków należy wypracować program zmian dotyczących zarówno zasad działania i współpracy służb, jak i modernizacji infrastruktury.
Współpraca z administracją
Trzeci punkt to wyznaczenie trzech przejść granicznych z tradycyjną kolejką dla pustych ciężarówek, w żaden sposób nie powiązaną z ukraińską e-kolejką, tj. systemem e-czerha. Chodzi o przejścia: Zosin – Uściług, Dołhobyczów – Uhrynów oraz Krościenko – Smolnica.
Uzgodniono, że każde stowarzyszenie podejmie działania i przygotuje stosowne wystąpienia do odpowiednich w swoich państwach organów administracyjnych.
Po spotkaniu przedstawiciele obu organizacji spotkali się z protestującymi przewoźnikami w Dorohusku, aby na miejscu zorientować się w aktualnej sytuacji na drodze dojazdowej do przejścia granicznego oraz wymienić się z protestującymi poglądami i argumentami na temat samych postulatów, jak i powstałej blokady granicy.
Źródło: www.zmpd.pl i www.40ton.net
Fot. www.uniadopravcov.sk