
Dziennik Gazeta Prawna informuje, że zdaniem rzecznika generalnego TSUE obowiązek powrotu kierowcy do kraju siedziby firmy nie dyskryminuje przedsiębiorców z peryferii kontynentu.
Przepisy Pakietu Mobilności, dotyczące obowiązkowych powrotów, zaskarżyło w 13 skargach siedem krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Oprócz Polski, były to: Litwa, Bułgaria, Rumunia, Cypr, Węgry i Malta. Przypomnijmy – sierpniu 2020 r. wprowadzono pierwsze zmiany, dotyczące przepisów Pakietu Mobilności. Kierowca powinien wrócić do swojego miejsca zamieszkania lub miejsca siedziby firmy, nie rzadziej, niż co 4 tygodnie. Kierowca nie może odbywać 45-godzinnych odpoczynków tygodniowych regularnych w kabinie pojazdu. Powinien odbyć taki odpoczynek w hotelu bądź miejscu do tego przystosowanym.
Polska (a także Litwa, Bułgaria i Rumunia) podnosiły m.in., że obowiązek powrotu kierowców narusza zasadę proporcjonalności, ponieważ ogranicza prawo kierowców do samodzielnego wyboru miejsca, w którym zamierzają spędzić okres wypoczynku.
– Opinia rzecznika to zły prognostyk przyszłych rozstrzygnięć w tej sprawie. Szanse na pozytywne zakończenie tej sprawy dla państw, a w konsekwencji dla firm transportowych ze skarżących krajów, są nikłe – twierdzi Piotr Mikiel, dyrektor Departamentu Transportu ZMPD. HT
Fot. Pixabay