
Jeżeli masz należności, to znaczy, że praca została wykonana, jej koszty poniesione, brakuje natomiast… zapłaty. Oczekujesz na pieniądze, które są Ci potrzebne do opłacenia zobowiązań, podatków i ZUS, realizacji kolejnych zleceń. W branży transportowej faktury z odroczoną płatnością to norma. Jakby tego było mało, wielu kontrahentów nie jest w stanie dotrzymać nawet tych – już relatywnie odległych – terminów. W takim przypadku można mówić o przeterminowanych należnościach. Statystyki są zatrważające – prawie 40% firm transportowych czeka na swoje pieniądze nawet ponad 60 dni po upływie terminu płatności faktury. Wyobraź sobie, że musisz oczekiwać na należne środki ponad 4 miesiące, a i tak nie masz pewności, że je otrzymasz. Jak się przed tym uchronić?
Odzyskaj pieniądze z faktury od razu
Okresy bez dostępu do gotówki mogą sprawić, że zaczniesz popadać w długi, np. wobec urzędów, co wiąże się z karnymi odsetkami. Brak pieniędzy oznacza też wstrzymanie działalności – przecież nie zrealizujesz kolejnego zlecenia bez benzyny, sprawnego pojazdu czy winiet. Żeby uniknąć takiej sytuacji warto wziąć pod uwagę skorzystanie z faktoringu. Szczególnie jeśli wchodzisz w długoterminową współpracę z nowymi kontrahentami. Faktoring to narzędzie oferowane przez instytucje finansowe (faktorów). Wystawiasz fakturę z odroczonym terminem i zgłaszasz ją faktorowi, który przelewa Ci pieniądze od razu – masz je fizycznie na swoim koncie. Możesz z nich korzystać i działać bez przeszkód. Od teraz to faktor pilnuje, aby Twój kontrahent opłacił fakturę w terminie (niektórzy faktorzy oferują monitoring należności bezpłatnie). Nie tracisz czasu i nerwów na kontrolowanie dat i kontaktowanie się ze zleceniobiorcami. Możesz korzystać z faktoringu stale lub od czasu do czasu, finansując pojedyncze faktury.
Dowiedz się więcej o faktoringu dla branży TSL
Sprawdzaj kontrahentów
W transporcie przybywa dłużników. Wg BIG InfoMonitor, od początku roku ich liczba wzrosła o 1200. Czy wśród nich są Twoi partnerzy biznesowi? Warto to sprawdzić. W przypadku faktoringu faktor przeprowadzi profesjonalną analizę jeszcze przed przystąpieniem do współpracy. Obejmuje ona przede wszystkim Twoich kontrahentów. Instytucja finansowa oceni sytuację ich biznesu. Jeżeli faktor dodatkowo ubezpiecza należności w ramach faktoringu, może szybko wskazać przedsiębiorcy, który partner biznesowy zaczyna mieć problemy i należy np. ograniczyć zawieranie z nim transakcji.
Ubezpieczyciel dokonuje oceny i analizy odbiorców współpracujących z ubiegającym się o reasekurację przedsiębiorcą. Na tej podstawie ustala limity kredytowe, do wysokości których zapewniona będzie ochrona ubezpieczonego – podkreśla Łukasz Ramczewski, wiceprezes zarządu PragmaGO.
Ubezpieczenie należności zwalnia przedsiębiorcę z obowiązku opłacenia faktury, jeżeli zleceniodawca wykaże niewypłacalność.
Pogarsza się kondycja finansowa firm, spada też wzajemne zaufanie. Przedsiębiorcy stają się ostrożniejsi, gdy w grę wchodzi sprzedaż z odroczoną płatnością i częściej niż wcześniej decydują się sprawdzać kontrahentów, czy ci nie są dłużnikami (…) – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Czas to pieniądz
W przypadku faktoringu – dosłownie. Dlatego dobrzy faktorzy projektują usługę tak, aby można było z niej skorzystać zawsze wtedy, kiedy jest taka potrzeba. Na przykład PragmaGO udostępnia swoim klientom panel online (Strefę Klienta), w którym możesz dodawać faktury do sfinansowania i kontrolować swoje rozliczenia o każdej porze i z każdego miejsca. Nawet jeśli jesteś akurat w trasie. Dostęp do panelu mogą mieć tez inne osoby w firmie, np. księgowa.
PragmaGO przyspiesza też pierwszą płatność za fakturę, którą realizuje już po podpisaniu umowy faktoringowej.
Zauważyliśmy, że w wielu przypadkach czas otrzymania przelewu jest wydłużony ze względu na konieczność oczekiwania na zatwierdzenie cesji wierzytelności lub potwierdzenie faktury przez jej odbiorcę. To czynnik niezależny zarówno od faktora, jak i faktoranta. Rozwiązaliśmy ten problem. Przelewamy klientowi część kwoty, o którą wnioskuje od razu po podpisaniu umowy faktoringowej – mówi Łukasz Ramczewski.
Jako nowy klient PragmaGO możesz skorzystać z przyspieszonego finansowania, jeśli wykażesz współpracę ze zgłoszonymi odbiorcami faktur i nie masz egzekucji skarbowych lub komorniczych.
Faktoring czy pożyczka?
W sytuacji, w której brakuje Ci pieniędzy na bieżącą działalność, pierwszą myślą zazwyczaj jest pożyczka. Pożyczki są często traktowane jak „koło ratunkowe”, z którego korzysta się w sytuacji podbramkowej. Lepiej jednak do takich sytuacji po prostu nie dopuszczać. I właśnie temu ma służyć faktoring, który nie jest finansowaniem dłużnym. Wielu przedsiębiorców, w szczególność w branży TSL traktuje tę usługę jak codzienne narzędzie w prowadzeniu działalności. Faktoring działa w tle, zapewniając dostęp do pieniędzy, a Ty możesz skupić się na tym, na czym znasz się najlepiej. I robić to bez przestojów, zwiększając marżę i zyski.
Źrodło: BIG InfoMonitor, 1200 nowych dłużników w transporcie, po ponad 600 w przemyśle i działalności profesjonalnej | Biuro prasowe BIG InfoMonitor
(źródło: PragmaGo)