
Do niedawna panowało przekonanie, że dla dobrej komunikacji z kierowcą wystarczy zainstalować telematykę na ciągnikach i większość przedsiębiorstw pomijało montaż telematyki na naczepach. To się jednak szybko zmienia. Naczepa jako jednostka ładunkowa stała się najlepszym zasobem do raportowania i przesyłania informacji dotyczących ładunku i transportu.
Coraz częściej mamy do czynienia z rozwiązaniami kompleksowymi i to właśnie one – zdaniem dostawców naczep mają największą przyszłość. Naczepy zaopatrywane są w pakiet telematyczny: monitorowanie ciśnienia w ogumieniu, wspomaganie podjazdu do rampy oraz rozbudowany system zabezpieczeń nadwozia chłodni (monitorowanie położenia geograficznego, drzwi, temperatury chłodzenia, “kondycja” agregatu chłodniczego i stan sprzęgu). Telematyka dla naczep podąża też za trendem obserwowanym w innych dziedzinach, zaczynają dominować rozwiązania dla urządzeń mobilnych.
W odpowiedzi na zainteresowanie i potrzeby klientów rynek przyczep i naczep dynamicznie się rozwija, a sprzedaż przyczep i naczep w Polsce wciąż rośnie. W styczniu i lutym 2023 zarejestrowano 3606 nowych przyczep i naczep o dmc powyżej 3,5t. Jest to rezultat o 52% wyższy od tego, jaki osiągnięto rok wcześniej. W rankingu marek prowadzi Schmitz Cargobull (822 sztuk, +87%), przed KRONE (754 sztuki, +31%) i Wieltonem (610 egzemplarzy, +74%). Dobre wyniki segmentu przyczep i naczep są skorelowane z dynamicznie rozwijającym się rynkiem ciągników samochodowych, które osiągnęły w lutym br. trzeci miesięczny rezultat (1894 sztuki, +50%) odkąd rynek ten jest monitorowany.
Wyposażenie naczep i przyczep w osobne systemy telematyczne pozwala na bardziej elastyczne zarządzanie transportem i odpowiada na potrzeby zleceniodawców. Firmy mogą monitorować pozycję naczep, a dzięki funkcji łączenia z ciągnikami (z ang. coupling) mają całkowitą pewność, że właściwe naczepy zostały przypisane do odpowiednich pojazdów, znajdują się na właściwych trasach i realizują odpowiednie zamówienia. Zarządzający flotą może podejrzeć widok trasy i dostarczyć dokładne dane klientom, a dzięki natychmiastowym powiadomieniom o wykryciu ruchu czy przekroczeniu granic wyznaczonego obszaru może zwiększyć bezpieczeństwo usługi. Poza wyświetlaniem bieżącej pozycji naczepy na mapie, telematyka dla naczep daje także możliwość nadzorowania poszczególnych parametrów technicznych pojazdu. Zarządzający flotą ma wgląd w dane dotyczące wydajności ich wykorzystania i może łatwo planować prace serwisowe, tak by unikać niepotrzebnych przestojów i utrzymać wysoką wartość parku flotowego. Zadania konserwacyjne mogą być organizowane w oparciu o drogomierz, czas pracy lub datę ostatniego przeglądu. Telematyka naczep jest też “strażnikiem“ ponieważ zapobiega ingerencjom ze strony nieuprawnionych osób. Coraz bardziej liczą się odpowiednie certyfikaty świadczące o tym, że dana naczepa spełnia tego rodzaju wymagania (np. TAPA-TSR; Transported Asset Protection Association- Truck Security Requirements).
Z jeszcze szerszymi wymaganiami spotkają się firmy oferujące transport przy pomocy naczep do przewozu towarów w temperaturze kontrolowanej, takich jak żywność, kwiaty, farmaceutyki, chemikalia. Zlecający i odbiorcy takich towarów oczekują pełnego monitoringu od producenta do konsumenta po to, by mieć pewność, że produkty nie straciły cech organoleptycznych bądź wartości fizykochemicznych. Rozwiązania dla chłodni bazują na zestawie certyfikowanych czujników temperatury rozmieszczonych równomiernie w przestrzeni ładunkowej naczepy. Przesyłają informacje o temperaturze w komorach naczepy bezpośrednio do systemu centralnego. Przebieg temperatur jest udokumentowany, stanowiąc jednocześnie potwierdzenie przewozu towaru w optymalnej temperaturze dla odbiorcy końcowego.
Telematykę dla naczep można zakupić osobno lub, w przypadku planowania rozbudowy floty, zdecydować się na naczepy z już wbudowanymi systemami. Niektórzy producenci oferują swoje, autorskie rozwiązania, a część korzysta z systemów oferowanych przez dostawców telemtaycznych. Takim przykładem jest min. Wielton, który wyposaża swoje naczepy min. w telematykę Webfleet, pozwalającą za pomocą urządzeń Link 340 i usługi monitoringu i zarządzania zasobami Webfleet Asset Tracking monitorować potrzebne parametry. System pomoże usprawnić planowanie prac serwisowych w oparciu o drogomierz, czas pracy lub datę ostatniego przeglądu. W zależności od potrzeb przewoźnika system można rozbudowywać o dodatkowe funkcjonalności zapewniające odczyt danych o otwarciu przestrzeni ładunkowej czy temperatury przewożonych produktów. Tak wyposażone naczepy trafiły już na rynek polski i włoski.
Zarządzanie dużą liczbą naczep, przepinanych w trakcie całego procesu transportowego i zapewnienie bezpieczeństwa oraz wiarygodnych danych o przewożonym ładunku jest szczególnym wyzwaniem, dlatego firmy transportowe coraz częściej sięgają po telematykę dla naczep. Bardzo dynamicznie rozwija się także rynek najmu naczep i dla nich takie rozwiązania są praktycznie niezbędne – mówi Dariusz Terlecki, Dyrektor Regionalny Poland & EE, Webfleet.
Z Webfleet Asset Tracking korzysta Omega Transport. Jest to operator oferujący szerokie spektrum usług transportowych obejmujących transport drogowy, morski, lotniczy, kolejowy, chłodniczy, FTL i LTL na terenie 21 krajów Unii Europejskiej wraz z Bałkanami, Szwajcarią i krajami Europy Południowej. Firma dysponuje zróżnicowanym taborem, w tym naczepami standard, mega, double decker, open-box, naczepami podkontenerowymi i chłodniami.
Optymalizacja procesów transportowych ma ogromny wpływ na poprawę wszystkich procesów logistycznych w firmie – od działów zakupu, przez planowanie produkcji, aż po procesy magazynowania wyrobów gotowych i ich dystrybucję. Dzięki zastosowaniu transferu danych przez API, Webfleet umożliwia optymalizację tych procesów. Klienci Omega Transport będą mogli na bieżąco i w czasie rzeczywistym sprawdzać gdzie znajduje się ich ładunek i będą mogli określić kiedy znajdzie się w miejscu docelowym (Estimated Time of Arrival – ETA) – mówi Adrian Wilisz, Dyrektor operacyjny w Omega Transport.
Flota naczep Omega Transport posiada już 200 zainstalowanych urządzeń telematycznych Webfleet. Montaże zostały wykonany w planowanym czasie, w przeciągu jednego miesiąca. W styczniu b.r. odbyły się pierwsze szkolenia z obsługi platformy Webfleet, wdrożono pierwsze raporty pozwalające ocenić efektywność floty naczep oraz zrealizowano prace przy integracji z systemem TMS. Platforma Webfleet dostarcza nam wymaganych danych pozycyjnych pozwalających optymalizować procesy logistyczne i zwiększać bezpieczeństwo towarów transportowanych przez flotę Omega Transport. Optymalizacja procesów przyczynia się także do ograniczenia emisji CO2. Dodatkowo system Webfleet jest łatwy i przyjazny w obsłudze – podsumowuje Adrian Wilisz.
Segment usług telematycznych dla przyczep i naczep będzie się dalej dynamicznie rozwijał z wielu powodów. Rosnące wymagania odnośnie jakości usług wymaga pełnego wglądu w proces i warunki transportu. Bez względu na to czy przewożoną jednostką ładunkową jest naczepa lub kontener, podróżujące bez ciągnika, klienci firm transportowych oczekują bieżącego dostępu do informacji dotyczących ładunku. Dla producentów systemów telematycznych to duża szansa na rozwój ponieważ branża naczepowa w Europie wciąż wykorzystuje systemy telematyczne w ograniczonym zakresie. Obecnie najczęściej używane są systemy służące do lokalizacji i śledzenia pojazdów, jednak rośnie także zapotrzebowanie na funkcjonalności związane z bezpieczeństwem, skutecznym monitorowaniem i optymalizacją wykorzystania zasobów.