
Mimo, że w Polsce niedobory kierowców dla transportu drogowego wynoszą już ok. 200 osób, warunki, w których musza oni pracować nie poprawiają się. O takich wnioskach możemy się dowiedzieć, dzięki raportowi „Diagnoza warunków sanitarnych i parkingowych w bazach logistycznych w Polsce i Europie”, wykonanemu przez Fundację TruckersLife, na podstawie badania opinii samych kierowców.
Wszystko to odstrasza od wejścia do zawodu potencjalnych kandydatów. Firmy transportowe cierpią więc nadal na brak pracowników. Według raportu są jednak pierwsze zapowiedzi zmian na lepsze.
Podstawowe problemy kierowców zawodowych, jeśli chodzi o warunki pracy, dotyczą załadunku i rozładunku towaru, znalezienia miejsca parkingowego i dostępu do sanitariatów. Czas załadunku i rozładunku nie zgadza się z planem, często się wydłuża, a pracownicy centrum logistycznego odnoszą się do kierowców nieuprzejmie (częściej w Polsce niż na Zachodzie). Sanitariatów brak, albo wyglądają dramatycznie źle (na Zachodzie bywa gorzej niż w Polsce, bo u nas np. infrastruktura przy autostradach jest nowsza). Nie jest za to problemem nocowanie w kabinie, bo są to dziś bardzo komfortowe miejsca i wielu kierowców woli to niż szukanie hotelu.
Najczęściej wskazywanymi problemami kierowców są: niewystarczająca liczba miejsc postojowych oraz brak dostępu do sanitariatów w bazach logistycznych. 52,5 proc. respondentów badania wskazało, iż w miejscach tych brakuje prysznica, a 41,3 proc. – toalety. Brak najmniejszego nawet zaplecza sanitarnego stanowi szczególnie trudną sytuację w kontekście wielogodzinnego załadunku bądź rozładunku.
Jak wyliczają autorzy raportu, firmy transportowe w Polsce zatrudniają około miliona pracowników, przewożą ponad 85 proc. polskich towarów eksportowych i odprowadzają kilkanaście miliardów złotych do budżetu państwa. Transportem drogowym towarów zajmuje się 125 tys. firm. Kluczowe dla rozwoju branży, ze względu na jej międzynarodowy charakter, jest 38 tys. firm posiadających licencję wspólnotową. Zapewniają one przepływ towarów w Europie Zachodniej i między nimi. Mimo wyzwań związanych z problemami gospodarczymi wynikającymi z agresji Rosji na Ukrainę, obaw o spadek koniunktury czy konieczności sukcesywnej wymiany pojazdów na mniej emisyjne, wydaje się, że będzie tak nadal. Pod warunkiem, że wystarczy pracowników. JK
Źródło: TruckersLife
Fot. Pixabay