
Z najnowszego raportu firmy Coface wynika, że w Polsce w 2022 r. liczba firm, o których niewypłacalności orzekły sądy, wzrosła o 10 proc. rok do roku; uwzględniając postępowania pozasądowe, liczba niewypłacalnych spółek wzrosła w ub. roku łącznie o 30 proc. – wynika z. Niechlubnym rekordzistą jest branża transportu drogowego, która zanotowała dwukrotny wzrost niewypłacalności.
Z raportu wynika, że w Polsce i regionie Europy Centralnej sytuacja w 2022 r. najgorsza była dla branży transportowej. Niewypłacalność firm z tego sektora wzrosła o 105 proc. w porównaniu z rokiem 2021.
– Dynamika wzrostu upadłości w sektorze TSL zaskoczyła nawet największych pesymistów. Po dziewięciu miesiącach mieliśmy do czynienia ze 164 przypadkami niewypłacalności (wzrost rdr o 18 proc.), podczas gdy dane roczne wskazały już 273 przypadki i rekordową dynamikę wzrostu wśród analizowanych branż – mówi Barbara Kamińska, dyrektor działu oceny ryzyka w Coface w Polsce.
Według autorów raportu, poza transportem drogowym, najmocniej ucierpiały branże energochłonne: producenci gumy, tworzyw sztucznych czy mebli. W ich przypadku dynamika wzrostu niewypłacalności przerosła ogólną średnią.
Trudności spółek z płynnością finansową odzwierciedlają sytuację gospodarczą kraju.
Zgodnie z opracowaniem większość firm, które mierzą się z trudną sytuacją płynnościową, nadal rozwiązuje sprawę bez udziału sądów. Przypomniano, że możliwość ta została wprowadzona wraz z zatwierdzeniem ustawy covidowej 1 grudnia 2021 r. Początkowo miał być to jedynie środek tymczasowy w pierwszej fazie pandemii. Ze względu na jego dużą popularność, przyjęto go jednak do ogólnego systemu prawnego. Od tego czasu obowiązuje znowelizowane prawo upadłościowe i restrukturyzacyjne, a swoją działalność rozpoczął Krajowy Rejestr Zadłużonych. W 2022 r. przedsiębiorstwa, które skorzystały z tej opcji, stanowiły 63 proc. wszystkich niewypłacalnych firm – podano.
– Pomimo że konsumpcja gospodarstw domowych nadal wspierała wzrost gospodarczy, to najwyższa inflacja od 26 lat, najniższy poziom optymizmu konsumentów, wysokie stopy procentowe i utrzymująca się niepewność były mocno odczuwalne przez branżę handlową, gdzie liczba niewypłacalności wzrosła aż o 57 proc. w sektorze detalicznym – zaznaczył Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface.
Źródło: www.wnp.pl za Coface
Fot. Unsplash