
Część polskich flot pojazdów ciężarowych jest unieruchomiona, ponieważ nie ma kierowców. Zawsze ich brakowało, a w związku z wojną na Ukrainie sytuacja zrobiła się skrajnie trudna. Kiedy wrócą kierowcy z Ukrainy? Może wynająć kierowcę od litewskiej firmy? A może sprowadzić kierowcę z Filipin? Te pytania zadaje sobie wielu przewoźników.
Żeby pomóc znaleźć na nie odpowiedź, przedstawiam prawne i praktyczne aspekty zatrudnienia kierowców z wyżej wymienionych krajów.
Artykuł ukazał się w 4 wydaniu /2022 (sierpień-wrzesień) czasopisma Transport Manager
KIEROWCY Z LITWY
Widząc problemy polskiej branży transportowej, na pomoc przychodzą litewskie, łotewskie i estońskie firmy transportowe lub agencje pracy, które oferują wynajem swoich kierowców, najczęściej w pakiecie z rozliczeniem czasu pracy i wypłatą wynagrodzenia kierowcy. Litewskie firmy rozumieją współpracę w ten sposób, że one zatrudniają kierowcę i wypłacają jemu wynagrodzenie, a polski przewoźnik korzysta z kierowcy na zasadzie umowy najmu. Litewskie firmy nie chcą zakończyć stosunku zatrudnienia z kierowcą, ponieważ obawiają się, że kierowca zostanie przejęty przez polskiego przewoźnika. Ich celem jest więc tylko czasowy wynajem kierowcy pod ich kontrolą. Ale czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne?
To nie jest tak, że kierowca po prostu wsiada i jedzie
Odpowiadając na to pytanie, trzeba zacząć od kluczowej kwestii, którą są obowiązki przewoźnika związane z posiadaniem licencji transportowej. Wynikają one z przepisów ustawy o transporcie drogowym oraz przepisów Pakietu Mobilności. Przewoźnik jest zobowiązany do zatrudniania w kraju posiadania licencji transportowej, personelu, w tym kierowców, w liczbie proporcjonalnej do ilości wykonywanych operacji transportowych. Przewoźnik jest również zobowiązany do zgłaszania delegowania kierowców do innych państw UE za pośrednictwem „Portalu zgłoszeń delegowania” połączonego z system IMI. W zgłoszeniu delegowania niezbędne jest wskazanie daty zawarcia umowy o pracę (stosunku prawnego) z kierowcą. Zatem przewoźnika powinna łączyć jakaś umowa z kierowcą, albo z agencją pracy, która zatrudnia i wynajmuje kierowcę na podstawie przepisów szczególnych, dotyczących agencji zatrudnienia tymczasowego. Jeżeli zagraniczna agencja zatrudnienia zamierza wynająć polskiemu przewoźnikowi pracownika, jest zobowiązana do uprzedniego zgłoszenia tego faktu odpowiedniemu wojewodzie, gdyż jest to działalność regulowana w Polsce. Działalnością tą nie może zajmować się litewska firma transportowa, która nie posiada statusu agencji zatrudnienia tymczasowego.
Firma transportowa nie może wynajmować pracowników
Nie ma regulacji prawnych, które umożliwiałyby zagranicznej firmie transportowej, niebędącej agencją pracy, wynajęcie pracownika polskiemu pracodawcy. Polskie prawo pracy nie zna takiej konstrukcji. Jest możliwe delegowanie pracownika do innego pracodawcy na podstawie art. 174 (1) Kodeksu pracy, lecz polega ono na tym, że u aktualnego pracodawcy pracownik bierze bezpłatny urlop (ten stosunek zatrudnienia liczy się do stażu pracy), a z drugim pracodawcą pracownik zawiera umowę o pracę na czas określony (na czas bezpłatnego urlopu u pierwszego pracodawcy). Gdyby taka konstrukcja, albo podobna, była dopuszczalna także w kraju kontrahenta, który zamierza odstąpić kierowcę (np. na Litwie, Łotwie lub w Estonii), można byłoby rozważyć jej zastosowanie. Takie rozwiązanie pozwala polskiemu przewoźnikowi normalnie nawiązać stosunek pracy z kierowcą i rozliczyć się z zagranicznym kontrahentem za „odstąpienie” kierowcy. Jednocześnie nadal trwałby stosunek pracy pomiędzy np. litewską firmą transportową a jej kierowcą, na czym bardzo zależy litewskim firmom transportowym.
Nie ma regulacji prawnych, które umożliwiałyby zagranicznej firmie transportowej, niebędącej agencją pracy, wynajęcie pracownika polskiemu pracodawcy.
Nie można wynająć kierowcy, który jest obywatelem państw trzecich
Należy zwrócić uwagę, że wskazane wyżej rozwiązania mogą dotyczyć tylko kierowców będących obywatelami państw Unii Europejskiej lub posiadających stały pobyt np. na Litwie. Zatrudnienie kierowców z państw trzecich (np. z Uzbekistanu) w Polsce wymaga legalizacji pobytu i pracy kierowcy w Polsce. Taki kierowca nie może wykonywać pracy dla polskiego przewoźnika z zezwoleniem na pobyt i pracę wydanym na Litwie w celu wykonywania pracy dla litewskiej firmy transportowej, która jest wskazana w zezwoleniu. Co więcej, dla kierowców z państw trzecich niezbędne jest uzyskanie świadectwa kierowcy, w którym będzie wpisany pracodawca z Polski. Chcąc zatrudnić kierowcę z państwa trzeciego, polski przewoźnik musi więc przejść taką samą procedurę legalizacji pobytu i pracy kierowcy w Polsce, jaką przechodził do tej pory np. zatrudniając kierowcę z Ukrainy. A to oznacza kilka miesięcy oczekiwania, zanim kierowca będzie mógł ruszyć w trasę.
Jeżeli zagraniczna agencja zatrudnienia zamierza wynająć polskiemu przewoźnikowi pracownika, jest zobowiązana do uprzedniego zgłoszenia tego faktu odpowiedniemu wojewodzie, gdyż jest to działalność regulowana w Polsce.
Kierowcy będący pracownikami ukraińskich firm transportowych mogą opuszczać granice Ukrainy i nieprzerwanie przebywać za granicą do 45 dni od przekroczenia granicy.
Czy to się opłaca?
W sytuacji, gdy stosujemy konstrukcję z zatrudnieniem np. litewskiego kierowcy w Polsce z wykorzystaniem urlopu bezpłatnego u poprzedniego pracodawcy i zagraniczna firma transportowa nie wypłaca kierowcy wynagrodzenia, tylko robi to polski przewoźnik, jako aktualny pracodawca, można bardzo dokładnie ustalić jakie koszty ponosi polski przewoźnik w związku z zatrudnieniem kierowcy i jakie wynagrodzenie może zapłacić litewskiej firmie transportowej, aby ta transakcja była opłacalna. Pozostaje jeszcze pytanie, czy litewska firma transportowa zgodzi się na taką współpracę, bo przecież nie tak miała wyglądać z założenia…
Takie rozwiązanie daje jednak polskiemu przewoźnikowi pewność, że wywiązuje się z obowiązku wypłaty kierowcy wynagrodzenia wymaganego przepisami innych państw członkowskich UE i posiada niezbędną dokumentację w tym zakresie, która będzie potrzebna podczas kontroli. Jeżeli rozliczenie czasu pracy i wynagrodzenia kierowcy będzie prowadzić firma litewska według prawa litewskiego – co może się zdarzyć w przypadku wynajmu kierowcy od zagranicznej agencji pracy – polskiemu przewoźnikowi nie będzie łatwo wytłumaczyć podczas kontroli, w jaki sposób zostało wyliczone wynagrodzenie i dlaczego wypłacono je w danej wysokości. Dodatkowo, polski przewoźnik będzie musiał uzyskać od litewskiego kontrahenta dokumenty potwierdzające sposób wyliczenia wynagrodzenia kierowcy i potwierdzenia wypłaty wynagrodzenia, aby móc przedstawić je do kontroli.
Współpraca z firmami z państw bałtyckich niestety nie jest taka prosta, jakby się wydawało, a na powrót kierowców z Ukrainy szybko się nie zapowiada…
KIEROWCY Z UKRAINY
Kierowcy z Ukrainy w wieku od 18 do 60 lat, którzy nie są niezdolni do pełnienia służby wojskowej z powodów zdrowotnych, mogą wyjeżdżać poza granice Ukrainy w celu przewozu pomocy humanitarnej lub jako kierowcy ukraińskich firm transportowych. Co prawda na Ukrainie stworzono przepisy zmieniające, które miałyby złagodzić aktualne zasady wyjazdu dla kierowców z Ukrainy, ale raczej do końca 2022 r. nie zostaną one przyjęte (stan na sierpień 2022 r.).
Przewozy humanitarne
W celu przewozu pomocy humanitarnej na Ukrainę, która jest skatalogowana w przepisach ukraińskich, kierowca może opuścić granice Ukrainy i nieprzerwanie przebywać za granicą do 30 dni od daty przekroczenia granicy. Przewóz musi być potwierdzony przez organizację, która wysyła lub odbiera pomoc humanitarną. Polskie firmy przewozowe mogą złożyć wniosek o wydanie zezwolenia na wyjazd kierowcy w celu realizacji przewozów humanitarnych, ale nie jest łatwo uzyskać takie zezwolenie. Jest ono wydawane na 6 miesięcy, ale nieprzerwany pobyt kierowcy poza granicami Ukrainy nie może przekroczyć 30 dni. Jeżeli ten termin zostanie przekroczony, dany kierowca może nie otrzymać kolejnego zezwolenia na wyjazd.
Jak pracują ukraińskie firmy transportowe?
Kierowcy będący pracownikami ukraińskich firm transportowych mogą opuszczać granice Ukrainy i nieprzerwanie przebywać za granicą do 45 dni od przekroczenia granicy. Firma ukraińska jest odpowiedzialna za powrót kierowcy na Ukrainę w tym terminie, gdyż w innym wypadku zostanie jej zablokowany na 3 miesiące dostęp do systemu Szliach (Шлях), w którym firma musi złożyć zawiadomienie o wyjeździe kierowcy w trasę, aby mógł on przekroczyć granicę ukraińską. Kierowcy mogą wyjeżdżać tylko w załogach jednoosobowych. Nie jest obowiązkowy wyjazd z Ukrainy z ładunkiem, ale w takim wypadku powinien nastąpić przewóz powrotny z ładunkiem na Ukrainę. Aktualnie firmy transportowe z Ukrainy mogą wykonywać przewozy dwustronne do wielu państw UE i przewozy międzynarodowe przez Ukrainę bez zezwoleń dwustronnych, które były wymagane przed wojną na Ukrainie.
Co istotne, przepisy ukraińskie nie określają warunków pobytu kierowcy ukraińskiej firmy transportowej poza granicami Ukrainy, w ciągu 45 dni od przekroczenia granicy. Mówią one tylko o tym, że kierowca ma prawo nieprzerwanie przebywać za granicą do 45 dni.
A może spółka na Ukrainie?
Jeżeli ktoś dostrzega możliwości dla swojej firmy w rozpoczęciu działalności transportowej na Ukrainie, teraz jest bardzo dobry moment. Ukraina potrzebuje przewoźników, którzy będą realizować przewozy do i z Ukrainy. W tym celu została uchwalona uproszczona procedura wydawania licencji na międzynarodowy przewóz rzeczy, ważnej na czas stanu wojennego i okres 90 dni po jego zakończeniu. Aby uzyskać taką licencję, trzeba posiadać siedzibę, zarządzającego transportem, kierowców i środki transportowe na Ukrainie. Zarządzający transportem musi posiadać certyfikat kompetencji zawodowych wydany na Ukrainie. Pojazdy mogą za to być wynajęte np. od polskiej spółki i czasowo przerejestrowane na Ukrainie. Licencję w procedurze uproszczonej wydaje się w terminie do 3 dni. Uproszczona procedura różni się od standardowej tym, że nie trzeba spełniać wymogu posiadania bazy transportowej na Ukrainie, co jest konieczne dla uzyskania licencji w procedurze standardowej, którą wydaje się w ciągu 10 dni na czas nieokreślony.
Samo założenie spółki także przebiega bardzo szybko i nie jest skomplikowane. Przepisy ukraińskie umożliwiają założenie spółki przez zagraniczne osoby fizyczne, jak i prawne. Nie określają one wysokości kapitału zakładowego spółki z ograniczoną odpowiedzialności, a więc można ten kapitał ustanowić w dowolnej wysokości. W praktyce ustanawia się kapitał zakładowy w wysokości od 500 EUR wzwyż. Niezbędne jest również wybranie osoby uprawnionej do reprezentacji spółki – dyrektora, który może być tożsamy z zarządzającym transportem. Gotową do działania firmę transportową na Ukrainie można mieć już w niecały miesiąc.
Jeżeli ktoś dostrzega możliwości dla swojej firmy w rozpoczęciu działalności transportowej na Ukrainie, teraz jest bardzo dobry moment.
KIEROWCY Z FILIPIN
Coraz więcej polskich firm transportowych interesuje się kwestią zatrudnienia kierowców z Azji. Jest to dobra idea, tylko należy zdawać sobie sprawę, że sprowadzenie kierowcy azjatyckiego i przygotowanie go do wykonywania zawodu kierowcy w międzynarodowym transporcie drogowym na terytorium UE jest bardzo czasochłonne i drogie. Kierowcy z Azji nie przyjeżdżają do Polski na 3 miesiące, tylko na minimum rok. W związku z tym, trzeba im zapewnić zakwaterowanie w Polsce, aby mieli miejsce zameldowania niezbędne do uzyskania zezwolenia na pobyt czasowy w Polsce i aby mieli dokąd wrócić z zagranicznej trasy. Kultura pracy z kierowcami azjatyckimi przewiduje również po stronie firmy transportowej zakup biletu lotniczego dla kierowcy, aby po roku pracy w Europie mógł wyjechać na dłuższy urlop w rodzinne strony. Koszty związane z zatrudnieniem kierowcy azjatyckiego są dużo wyższe od kosztów zatrudnienia kierowcy z Polski czy Ukrainy i póki co nie wpisują się w kalkulacje frachtów oferowanych na europejskim rynku usług transportowych.
Jest to naprawdę poważna inwestycja, w dodatku długoterminowa i jeszcze nie wiadomo, czy opłacalna. Nie da się również pozyskać w krótkim czasie dużej liczby kierowców z Azji, dlatego rozwiązanie to nie pomoże w aktualnej sytuacji braku kierowców, która musi zostać rozwiązana jak najszybciej.
AUTORKA:
Svitlana Strachowicz
Radca prawny / Partner
TSL Lawyers Strachowicz i Wspólnicy sp. k.