
Kierowcy ciężarówek w ruchu krajowym i międzynarodowym, pielęgniarki i położne oraz psycholodzy i psychoterapeuci – to najbardziej deficytowe grupa zawodowe w Polsce – z niedoborem kandydatów notowanym w największej liczbie powiatów w kraju. Tak wynika z tegorocznego Barometru Zawodów, opublikowanego przez dziennik „Rzeczpospolita”.
Choć w Barometrze Zawodów 2023 liczba profesji deficytowych w skali całego kraju zmniejszyła się do 27 z 30 w minionym roku, to silne niedobory w niektórych specjalizacjach – w tym w transporcie – utrudnią działalność firm.
Według Barometru Zawodów zapotrzebowania na pracowników w wybranych zawodach, którą od kilku lat opracowuje Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie, rozpoczynający się 2023 r. będzie drugim z rzędu bez profesji, która byłaby nadwyżkowa w skali całego kraju.
Natomiast – wskazuje „Rzeczpospolita” – pogorszenie koniunktury, związane także z wysoką inflacją, sprawiło, że krajowa lista zawodów deficytowych, w których będzie brakować kandydatów do pracy, skróciła się w tym roku z 30 do 27. Nadal jednak jest na niej wiele specjalności, których niedobór utrudni firmom prowadzenie biznesu, pogarszając też jakość edukacji i opieki zdrowotnej.
Gazeta opisuje, że niedobór kierowców ciężarówek i TIR-ów, których poszukuje nie tylko branża logistyczna i kurierska, ale też sektor turystyczny, będzie w tym roku dotykał pracodawców w 363, czyli w niemal 96 proc., powiatach. Przy czym w niemal co czwartym jest oceniany jako duży. TW
Źródło: www.rp.pl
Fot. Pixabay