
21 lutego, w ramach Pakietu Mobilności wprowadzony zostanie tzw. „cooling off period”, w którym nie można będzie wykonywać kolejnych przewozów kabotażowych w danym kraju. Stosowany bowiem będzie nowy art. 8 ust. 2a rozp. 1072/2009, który stanowi, że „2a. Przewoźnicy nie mogą wykonywać przewozów kabotażowych tym samym pojazdem lub, w przypadku zespołu pojazdów, pojazdem silnikowym tego samego pojazdu w tym samym państwie członkowskim przez cztery dni od zakończenia przewozu kabotażowego w tym państwie członkowskim.”
Oznacza to, że po wykonaniu dozwolonych operacji kabotażowych w danym kraju, kolejne można wykonać dopiero po upływie 4 dni od ich zakończenia i wykonaniu kolejnego przewozu międzynarodowego – czytamy na łamach portalu związku pracodawców Transport i Logistyka Polska.
Odstępstwa poszczególnych krajów
Również od 21 lutego br. państwa członkowskie UE będą mogły, w drodze odstępstwa od ww. art. 4 dyrektywy 92/106/EWG, zgodnie z nowym art. 10 ust. 7 rozp. 1072/2009 stosować przepisy dotyczące kabotażu do części drogowej przewozów kombinowanych. Jednocześnie daje się krajom możliwość dowolnego wydłużenia okresu 7 dni na 3 przewozy kabotażowe i skrócenia 4-dniowego „cooling off period”. Jeśli jakieś państwo członkowskie zdecyduje się na zastosowanie na swoim terenie tych przepisów, musi najpierw o tym poinformować Komisję Europejską, a następnie „w przejrzysty sposób udostępnić do wiadomości publicznej przepisy, w tym informację o czasie trwania odpowiednich okresów.”
Oznacza to, że każdy kraj będzie mógł (ale nie musiał) ww. przepisy dotyczące kabotażu stosować także do części drogowej przewozów kombinowanych. Tak naprawdę już najbliższa przyszłość pokaże jak będzie wyglądało to w praktyce.
W ramach upraszczania i ujednolicania przepisów Unia zaproponowała więc po raz kolejny ich totalne skomplikowanie i możliwość zróżnicowania w poszczególnych krajach. Nie jest bowiem wykluczone, że jeden kraj wydłuży okres 7 dni do np. 8, inny do 10, a jeszcze inny do 14 dni. Jednocześnie inny kraj skróci „cooling off period” z 4 do 3 dni, inny do 2, a jeszcze inny do 1 dnia. Należy jeszcze raz podkreślić, że możliwość ta dotyczy jedynie drogowych części przewozów kombinowanych, które mogą być traktowane na zasadach podobnych do kabotażu.
Wbrew ekologii, ale to nic …
Warto również w tym miejscu przypomnieć, że na początku 2021 roku KE opublikowała wyniki badania, które zleciła firmie Ricardo. Dokonano w nim m.in. analizy wpływu zastosowania ww. ograniczeń w przewozach kombinowanych. Zmiany te zostały wprowadzone przez Parlament Europejski i Radę UE na późniejszym etapie negocjacji Pakietu Mobilności, a KE nie zgadza się z tymi zapisami. Co istotne, KE potwierdza jednocześnie, że ograniczenia te stoją w sprzeczności z Zielonym Ładem i siłą rzeczy nie została wobec nich przeprowadzona ocena wpływu (impact assessment), jako że nie były pierwotnym elementem Pakietu Mobilności zaproponowanego przez KE.
Wyniki badania Ricardo pokazały, że jeśli państwa członkowskie w dużym stopniu zdecydowałyby się na wprowadzenie przepisów o kabotażu do przewozów kombinowanych to miałoby to ogromnie negatywny wpływ na środowisko w postaci dodatkowej emisji ok. 400 tys. ton CO2. Natomiast w dłuższej perspektywie odbiłoby się to również negatywnie na sektorze kolejowych przewozów kombinowanych. HW
Wyniki badania Ricardo dostępne są tutaj.
Fot. Pixabay